Przejdź do treści
Strona główna » Wesela nie będzie – Małgorzata Starosta

Wesela nie będzie – Małgorzata Starosta

Sierżant Bączek i basta!

7🐾 /10

Rozwód zwykle ma być początkiem lepszego. To nowy rozdział w naszym życiu, pełen jednak jest

negatywnych emocji. Kto by więc pomyślał, aby śmiać się z rozwiązania małżeństwa? Małgorzata Starostwa w drugiej części przygód Edyty Prusko porywa czytelnika w wir tajemniczych wydarzeń, w których nie zabraknie silnych postaci kobiecych, śmiechu, śląskiej gwary i… trupa. „Wesela nie będzie” to połączenie obyczajowej historii z dreszczykiem emocji wprost z kryminału. Międzygatunkowa powieść nie tylko potrafi bawić, ale momentami i zaskoczyć.

Edyta Prusko ma szansę na nowe życie! Czas pogonić przyszłego byłego męża, Rafałka. Bohaterka może w końcu zapomnieć o rodzinie Surymów i piekielnej teściowej, która dała się we znaki nawet sierżantowi Bączkowi z Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu. Dziewczęta świętując zbliżający się ślub Magdy, wyruszają w góry. Niestety jedna z przyjaciółek nie dociera na miejsce spotkania, a wkrótce zostaje znalezione poćwiartowane ciało. Tajemnicza sprawa nabiera rozmachu, gdy z Edytą ponownie kontaktuje się Bączek, który po awansie myślał, że w końcu będzie miał spokój z rodziną Surym. Ich losy się łączą, a przygoda zaczyna nabierać tempa. Nie zabraknie tu łez bohaterów, miłości, nagłych zwrotów akcji i momentami absurdów.

Podobały mi się silne postacie kobiece, chociaż niewątpliwie brakuje tu opisów od strony psychologii bohaterów. Skupiamy się bardziej na wydarzeniach niż samych uczuciach Edyty. Mam wrażenie, że narrator starał być się na tyle obiektywny, aby pozostawić nam, czytelnikom, możliwość wyciągnięcia własnych wniosków. Płynnie się przez samą powieść, lekki styl pisania autorki sprawia wrażenie jakbyśmy plotkowali z nią o rodzinie Surym. Dobrze było krok po kroku poznawać wszystkie sekrety, a nawet odkrywać tajemnice zagadkowego zniknięcia sprzed lat.

Zdecydowanie brakowało mi słowniczka śląskiej gwary, bo gdy jedna z przyjaciółek Edyty zaczęła gaworzyć, to nie rozumiałam w ogóle dialogów.

A dlaczego wesela nie będzie? Musicie przekonać się sami! Nowa książka Małgorzaty Starosty pomoże Wam się zrelaksować, a dla tych co nie znają humoru Edyty Prusko, zacznijcie od „Pruskich bab”!

Dziękuję autorce i Wydawnictwu Vectra za możliwość przeczytania książki.

3 komentarze do “Wesela nie będzie – Małgorzata Starosta”

  1. Pingback: Wina wina - Małgorzata Starosta - Z kotem czytane

Dodaj komentarz