
To osoba, która obiektywnie zerknie na powieść. Zadaniem takiego pierwszego czytelnika jest wskazanie mocnych i słabych stron tekstu.
Rozkładam powieść na czynniki pierwsze, przygotowując jej analizę.
Pomogę Ci odpowiedzieć na pytanie:
czy książka jest gotowa na wydanie?
Co zawiera taka recenzja?
- analizę fabularną powieści i jej konstrukcji
- spójność, wiarygodność i kreację bohaterów
- czy mamy zachowany ciąg przyczynowo-skutkowy wydarzeń
- przygotowanie mocnych i słabych stron tekstu
- ocena języka powieści
- określenie grupy docelowej i potencjału powieści
Dlaczego warto ?
- Rzetelnie podchodzę do swojego zadania, zawsze wracam uwagę na nieścisłości fabularne czy brak spójności w kreacji bohatera.
- Wesprę Cię dobrym słowem, pokażę Ci, w czym jesteś dobry/a, a nad czym dobrze byłoby popracować.
- Zawsze możesz liczyć na rozmowę i merytoryczne argumenty z proponowanym rozwiązaniem. Dyskusja jest podstawą współpracy.
- Profesjonalna recenzja wewnętrzna książki pozwoli Ci zobaczyć, jak inni odbierają Twoją opowieść.
- Recenzent nie kieruje się emocjami, stawia na swoją wiedzę i doświadczenie.
aby nie przegapić żadnych wskazówek o pisaniu, redagowaniu i wydawaniu książek!
Korzystając z wolnego dnia, rzuciłam się w wir poprawiania. Takiego dostałam kopa motywacyjnego :). Czytałam tę recenzję i aż się wzruszyłam! Rzeczywiście jest to dogłębna, szczegółowa analiza, do tego napisana w taki sposób, że w ogóle się nie przejęłam, tylko zabrałam się do roboty. Ogromnie się cieszę, że historia przypadła Ci do gustu, jak również opisy przeżyć wewnętrznych. Przyznam, że od początku czułam się w nich bardzo dobrze. 🙂 Dzięki recenzji mam też, w moim odczuciu świetny, pomysł na klimatyczny prolog! W najbliższym czasie mam zamiar ponownie wgryźć się w tekst, przeanalizować komentarze i zastanowić się, jak to wszystko pozmieniać i co gdzie wpleść 🙂
Jestem ogromnie wdzięczna, że na Ciebie trafiłam. Czytając Twoją recenzję, kilka razy się wzruszyłam. Mam wrażenie, że otworzyłaś mi pewne drzwi. Samodzielnie nie byłabym w stanie wychwycić takich rzeczy. Już do głowy przychodzą mi nowe pomysły. Muszę tylko wziąć oddech i spojrzeć na moją książkę jeszcze raz — znacznie szerzej otwartymi oczami.