Ostra jak brzytwa, ale jednak… T臋pa.
4馃惥/10

Thriller by艂 zawsze dla mnie gatunkiem, kt贸ry pozwala艂 mi zapomnie膰 o 艣wiece. Sta艂 si臋 moj膮 ucieczk膮, oaz膮. Gdy potrzebowa艂am ksi膮偶ki, kt贸ra ca艂kowicie mnie poch艂onie, niemal zawsze wybiera艂am ten gatunek literacki. Oczekiwa艂am emocji, bo to one sprawiaj膮, 偶e nie mog臋 si臋 oderwa膰. W przypadku ich niedosytu, m臋czy mnie czytanie, a najwi臋ksz膮 zbrodni膮 wydaje si臋 brak zaskoczenia czytelnika.
Mam w艂a艣nie problem z Ostrzem, fabu艂a powinna by膰 ostra jak brzytwa, zostawia膰 z mieszanymi uczuciami czytelnika, wisie膰 nad nim i nie pozwoli膰 o sobie zapomnie膰. Czy tak by艂o naprawd臋? Bohater贸w poznajemy w prze艂omowym momencie, niczym jak u Hitchcocka, najpierw nast臋puje dramat, daj膮c obiecuj膮cy pocz膮tek. Matka mia艂a wtedy wyb贸r. Zepsuty samoch贸d na 艣rodku autostrady, czasy, kiedy jeszcze nikt nie nosi艂 kom贸rek w kieszeni. Tr贸jka dzieci p艂acz膮cych ze strachu, a jedno, jeszcze w brzuchu, czuj膮ce nerwow膮 atmosfer臋. To by艂 ostatni raz kiedy widzieli mam臋. Dowodzi膰 mia艂 Jack, a ona mia艂a wr贸ci膰 za chwil臋. W ko艅cu posz艂a tylko szuka膰 pomocy. Po偶egnanie by艂o rych艂膮 obietnic膮 szybkiego spotkania, niestety bez pokrycia.
Pr臋dko przenosimy si臋 do kilka lat w prz贸d, gdy to Jack musi si臋 wszystkimi opiekowa膰, to on szuka prawdy, to on zastanawia si臋, jaki tkwi sekret w miasteczku. Kto kryje si臋 za zbrodni膮 sprzed lat? Jak dzieci mog膮 poradzi膰 sobie z porzuceniem, z t膮 bezgraniczn膮 samotno艣ci膮?
Fabu艂a Ostrza, ta pocz膮tkowa, daje niesamowity potencja艂 historii. Wszystko brzmi cudownie, lecz niestety akcja jest wyd艂u偶ona, powtarzaj膮ce si臋 wydarzenia zabieraj膮 ten moment zaskoczenia. W po艂owie ksi膮偶ki ju偶 wiemy, jak ona si臋 sko艅czy. Brakowa艂o mi napi臋cia, emocji, barwno艣ci w kreacji bohater贸w. Cho膰 Jack wydaje si臋 ciekawa postaci膮, inni byli dla mnie nijacy. Nie zaanga偶owana za bardzo w fabu艂臋, wci膮偶 i wci膮偶 czeka艂am na element zaskoczenia, niestety tu si臋 te偶 zawiod艂am. Od dramatu, kt贸ry spotka艂 rodzin臋, min臋艂o wiele lat, a ja mia艂am wra偶enie, 偶e zar贸wno Jack jak i pozosta艂e dzieci, m贸wi膮 tym samym g艂osem. Nie dojrzali, nie zmienili si臋 ani troch臋. Oczekiwa艂am zupe艂nie innego napi臋cia, fabu艂y ostrej niczym brzytwa.
To nie jest ksi膮偶ka dla mnie, ale je艣li lubicie w膮tek obyczajowy, wiod膮cego g艂贸wnego bohatera i mniej 艣ledztwa w 艣ledztwie, o ile tak mo偶na to skr贸towo opisa膰, Ostrze b臋dzie dla Was. Tu skupiamy si臋 na Jacku, a tajemnica staje si臋 mniej istotna. W thrillerze oczekuje akcji, napi臋cia, emocji, a przede wszystkim szczeg贸艂owej kreacji g艂贸wnego bohatera, kt贸ry powinien przechodzi膰 jak膮艣 zmian臋, w ko艅cu dramatyczne wydarzenia zawsze na nas wp艂ywaj膮, prawda?
Dzi臋kuj臋 Wydawnictwu W.A.B za wsp贸艂prac臋.